SKŁADNIKI NA KLUSKI:
- 500 g mąki tortowej
- pół łyżeczki soli
- 3 łyżki ksylitolu
- 15-20 g świeżych drożdży
- półtorej szklanki ciepłego mleka
- 2 łyżki masła
- 2 jajka
Najpierw rozpoczynamy od przyrządzenia rozczynu z drożdży. W misce lub innym naczyniu należy roztopić drożdże w ciepłym mleku. Potem dodajemy do nich 4 płaskie łyżki mąki tortowej, szczyptę soli oraz pół łyżeczki ksylitolu. Miskę z rozczynem musimy zakryć jakąś ścierką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia [tak na około 10-15 minut]. Gdy ciasto już odpowiednio urośnie to do miski/naczynia należy wsypać pozostałą porcję mąki, dodać jajka i resztę ksylitolu. Od tego momentu musimy wyrabiać ciasto. Po upływie kilku chwil dodajemy roztopione masło i wyrabiamy dalej. Wyrabiamy tak długo aż ciasto nie zacznie nam swobodnie odchodzić od miski/naczynia. Sytuacje podczas wyrabiania są rożne. Jeśli ciasto za rzadkie to dodajcie jeszcze troszkę mąki, zaś gdy zbyt twarde to odrobinę mleka. Miskę/naczynie należy ponownie zasłonić ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce. Wielkość ciasta musi się podwoić !!!
Wreszcie gdy nasze ciasto będzie już gotowe, zabierzmy się za posypanie rąk mąką i zacznijmy formować kluski, które wielością będą przypominały małe pączki. Potem należy je wyłożyć na ścierkę oprószoną mąką i ponownie je przykryć, ponieważ nadal będą rosnąć. Do dużego garnka nalać wodę, nałożyć durszlak. Gdy woda się zagotuje, nakładać kluski do durszlaka i delikatnie przykryć pokrywką. Tak przyrządzone kluski parować przez 5 minut na niezbyt dużym ogniu po ciągłym przykryciem !!!.
Wreszcie gdy nasze ciasto będzie już gotowe, zabierzmy się za posypanie rąk mąką i zacznijmy formować kluski, które wielością będą przypominały małe pączki. Potem należy je wyłożyć na ścierkę oprószoną mąką i ponownie je przykryć, ponieważ nadal będą rosnąć. Do dużego garnka nalać wodę, nałożyć durszlak. Gdy woda się zagotuje, nakładać kluski do durszlaka i delikatnie przykryć pokrywką. Tak przyrządzone kluski parować przez 5 minut na niezbyt dużym ogniu po ciągłym przykryciem !!!.
SKŁADNIKI NA SOS:
- 3 skrzydełka z kurczaka
- dwie i pół szklanki wody
- 1 bulionetka do dań duszonych z kurczaka
- 1 liść laurowy
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 1 płaska łyżka kurkumy
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 płaska łyżeczka mielonej musztardy
- świeżo zmielony pieprz
- 1 płaska łyżka mąki z amarantusa
- 1 łyżka śmietany 10%
PRZYGOTOWANIE:
W garnuszku zagotować skrzydełka z dodatkiem bulionetki, liści, ziela i kurkumy. Gotować na małym ogniu pod przykryciem. Gdy mięsko na skrzydełkach będzie bardzo miękkie należy wyjąc je oraz liścia i ziele. Dodajemy pozostałe przyprawy. Ja użyłam blendera do zmiksowania. Śmietanę wymieszałam z mąką i ostudzoną mała chochelką wywaru. Dodałam do garnuszka i ponownie zmiksowałam blenderem.
Jadam takie, ale w wersji słodkiej:)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że są oblane glazurą morelową, taki ten sos ma kolor :)
OdpowiedzUsuńMusiały smakować wybornie :)