Jadalne Muchomory

Składniki:

3 jajka 

garść szpinaku

1/2 kostki sera twarogowego chudego

1/2 szklanki kefiry

garść suszonych pomidorów

1/2 pomidora

Przygotowanie:

Jajka wrzucamy do wrzącej wody i trzymamy je około 4 minut. Udało mi się zrobić jajko na pół twardo, pół miękko :) Takie są zdecydowanie najlepsze. Jednak nie mogę Wam zagwarantować, że u Was po takim samym czasie wyjdą takie same. 

Liście szpinaku myjemy.

Twaróg rozgniatamy razem z kefirem i dodajemy drobno pokrojone suszone pomidory.

1/2 pomidora wydrążamy z miąższu i na kapelusiku robimy wykałaczką kropeczki z białego sera. 

Weekend

Pogoda była cudowna. temperatura wahała się od 19 do 24 stopni !!!

Weekend wolny od pracy i od szkoły :) całkowicie poświęcony Naszemu Gabrysiowi. Nie ma mowy by w taką piękną pogodę siedzieć w domu. Zabraliśmy łobuza do lasu. To czas kiedy pobyliśmy razem w trójkę. Otoczeni kolorami jesieni, przebijającym sie przez korony drzew słońce. Cudownym zapachem lasu, czystym powietrzem. Jak by nie patrzeć bardzo wolnym tempem przeszliśmy te 10 kilometrów.

DOMOWEJ ROBOTY "JADALNYCH" MUCHOMORÓW NIE RUSZYŁ. 

POWIEDZIAŁ STANOWCZO NIE WOLNO. 

WIĘC ZJADŁAM SAMA :)

Nauka

Przebywanie na łonie natury to wspaniały moment aby troszkę wyedukować dziecko. Dowiedział się kilku rzeczy na temat roślin, gatunków, grzybów zwłaszcza tych trujących. Wypatrywaliśmy jakiegoś dzika tzn. nasz Gabek ale na całe szczęście żadne nie stanął na naszej drodze. Tak czy owak, trzeba wykorzystywać na ile się da taką pogodę. Syn był bardzo zadowolony tak jak i my. 

DZIECKO WRÓCIŁO DO DOMU CAŁE BRUDNE, ALE ZA TO NAJSZCZĘŚLIWSZE. 

Październik, a zwłaszcza jego połowa rozpieszcza nas tymi ciepłymi dnami. chociaż najbardziej serce boli gdy człowiek to ciepło i słońce może podziwiać przez okno w pracy :(