Szukałam przepisu na pstrąga. Niby miałam jakiś swój pomysł, ale lepiej jest się upewnić jak robią to też inni. Oczywiście największy i zarazem najlepszy zbiór przepisów znajdziecie na KWESTIA SMAKU. Tam też znalazłam przepis na pstrąga pieczonego KLIK. Mało kiedy kupuję świeże ryby. Jestem znacznie większa fanką mięsa zwłaszcza wołowiny. Spojrzałam na przepis który znalazłam i od razu przystąpiłam do roboty. Żeby nie było. Moje danie to nie kopia dania ze strony KWESTIA SMAKU.
SKŁADNIKI
- 2 świeże wypatroszone pstrągi tęczowe
- 50 g masła czosnkowego (oczywiście możecie zrobić własne)
- 1/2 czerwonej papryki
- 2 cebule czerwone
- 1 limonka
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- łyżka posiekanego rozmarynu
- łyżka posiekanej kolendry
- pieprz kolorowy 1 łyżeczka
- sól himalajska
- naturalna przyprawa do ryb (ja swoje zapasy posiadam jeszcze z Krety, ze sklepu zielarskiego)
- 1 łyżka sałatkowego rarytasu ETERNO (ten składnik możecie pominąć, ja dodałam ze względu na walory smakowe)
PRZYGOTOWANIE
Piekarnik: 200 stroni termoobieg.
Najpierw umyj ryby i ponacinaj z obu stron (tak jakbyście nacinali kiełbaski na grilla :)). Rybę posól i odstaw.
Do moździerza dodaj sok z 1/2 limonki, zioła (ilość podana w składnikach), pieprz, natkę, czosnek i posiekaną paprykę. Ugnieć aż do uzyskania papki. Dodaj masło i sałatkowy rarytas (opcjonalnie). Zacznij faszerować ryby. Trochę farszu zostanie więc natrzyjcie nim ryby od wierzchu. Cebulę obierz i przekrój na ćwiartki. Wierzch wysmarowanej ryby posyp lekko przyprawą do ryb (w sklepach zielarskich znajdziecie gotowe mieszanki bez soli i innych ulepszaczy). Lekko oprósz solą himalajską. Z pozostałej limonki zrób plasterki i połóż na pstrąga.
Piecz 20 minut.
PRZED PIECZENIEM |
EFEKT KOŃCOWY !!!
Piękne zdjęcia rybki, wygląda mega apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale musi być pyszny :)
OdpowiedzUsuń