Nawet najbardziej banalna potrawa jest smakołykiem, gdy jego nazwa intryguje i kusi.
Tropikalna palma.
Moc tkwi w Kiwi :D
Dobra informacja !!! Kiwi można już podawać niemowlętom, które skończyły 8 miesiąc życia.
Rodzicu, podawaj dziecku kiwi.
Dlaczego?
A no chociażby dlatego, że otrzymał miano owocu który polepsza naszą koncentrację, ma duży wpływ na nasze zdrowie.
Najważniejszą cechą kiwi jest to iż koi nerwy, poprawia najgorsze najpodlejsze samopoczucie oraz pomaga nam się skupić.
Lista jego właściwości i witamin zdaje się nie mieć końca.
Oto najważniejsze witaminy w kiwi:
- kwasy owocowe i enzymy mają na celu przyspieszenie przemiany materii i ułatwić spalanie tkanki tłuszczowej (coś dla mam :D),
- witamina C jak powszechnie wiadomo podnosi ona odporność organizmu jak również jest odpowiedzialna za proces spowalnia starzenia się skóry,
- witamina B jest bardzo cenna w kiwi ponieważ chroni nasz organizm przed nowotworami, ma pozytywnie działanie na system nerwowy i mózg,
- witamina E idealna dla każdej mamy ponieważ sprawia, że opóźnia ona proces starzenia się naszego organizmu,
- witamina K zapewni nam krzepliwość krwi, oraz zahamuje rozwój nowotworów piersi !!!
Minerały w kiwi:
- zawarta w kiwi miedź bierze udział w syntezie melatoniny oraz tworzy krwinki czerwone,
- żelazo z kolei zaś odpowiedzialne jest za wspomaganie procesów krwiotwórczych,
- wapń, jego właściwości każdy zna: buduje kości i zęby,
- bogate w magnez kiwi pozwala na stabilizację funkcji układu nerwowego,
- potas ma na celu oczyścić organizm z toksyn i nadmiaru wody,
- cynk pomaga w leczeniu depresji, schizofrenii, stanów agresji , wpływa korzystnie na wzrost, zdrowy stan paznokci, skóry, kości i włosów,
- błonnik – reguluje i przyspiesza trawienie.
Twardy orzech do zgryzienia?
Gdy tylko Nasz ukochany najukochańszy na świecie skarb skończy roczek możemy spokojnie zacząć od wprowadzania do jego diety orzechów włoskich i laskowych.
Orzechy laskowe, a raczej zawarty w nich tłuszcz posiada bardzo wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które to z kolei są bardzo korzystne dla naszego zdrowia i zdrowia naszych dzieci.
Znajdziemy w nich całe bogactwo cennych minerałów:
- żelazo,
- cynk,
- potas,
- miedź,
- fosfor(ten z kolei jest niezmiernie korzystny dla osób wykonujących prace umysłowe).
Nie obejdzie się także od występowania w nich takich witamin:
witamina C (zwiększa odporność organizmu),
witamin z grupy B (B1- pomaga w gojeniu się ran, B2-wzmacnia łamliwe paznokcie, włosy,leczy zajady),
witamina E (zmniejsza ryzyko chorób serca),
kwas foliowy (wskazany dla prawidłowego rozwoju małego dziecka oraz także zalecany przez lekarzy ginekologów dla przyszłych mam).
Ale, ale....
Orzechy są także silnymi alergenami, dlatego wprowadzamy je do diety dziecka z dużą ostrożnością.
"Większość pediatrów zaleca podawanie orzechów od 2 roku życia, ale niektórzy rodzice wprowadzają je do jadłospisu malucha już po ukończeniu 12 miesiąca. Nie należy zapominać, że każde dziecko jest reaguje inaczej, dlatego rozwaga dorosłych jest bardzo istotna. Jeżeli istnieją jakiekolwiek wątpliwości najlepiej wykonać test skórny, który potwierdzi ewentualne obawy lub całkowicie je wykluczy uczulenie. Alergia na orzechy w przeciwieństwie do innych alergenów występuje najczęściej przez całe życie, a objawy w większości przypadków nie ustępują". [www.e-naszedziecko.pl]
Świetna ta palma. Akurat mój syn uwielbia owoce i nie trzeba go namawiać, córka też, ale chętnie taką zrobimy, dla urozmaicenia :)))
OdpowiedzUsuń