Ten nieziemsko smaczny przepis znalazłam na blogu Anny Sudoł autorki bloga GROCHEM O GARNEK. Ja minimalnie go zmieniłam- ale mój jest bardziej kaloryczny poprzez użycie gotowej masy krówkowej :) Ania mam nadzieję, że się nie gniewasz iż zamieszczam ten wpis.
Skład (tortownica o średnicy 22-24 cm):
SPÓD
- 1 szklanka płatków owsianych,
- 200 g daktyli suszonych namoczonych we wrzątku
- 1 szklanka orzeszków ziemnych
- 2 łyżki wody,
MASA
- 4 woreczki kaszy jaglanej*
- sok z całej cytryny
- 2 czubate łyżki miodu (użyłam klonowego bo tylko taki miałam)
- 2 łyżki oleju kokosowego,
- 2 łyżki masła orzechowego (polecam Primavika bez soli i bez cukru),
- szczypta soli,
- garść orzeszków ziemnych i masa krówkowa (1/2 puszki).
W Thermomixie lub mikserze/malakserze zmiksować ze sobą wszystkie składniki na spód, do momentu aż powstanie taka plastyczna masa. Tak przygotowaną masę wyłożyć dociskając dłońmi dno foremki (polecam co jakiś czas dłonie zmoczyć w zimnej wodzie- mnie się przyklejała masa do rąk), całość wstawić do lodówki. (Nie myjcie naczynia Thermomixa/miksera lub malaksera- możecie w nim na spokojnie przygotować masę :)).
Ugotowaną, ale już dobrze ostudzoną kaszę jaglaną włożyć do misy Thermomixa lub innego urządzenia typu mikser/malakser razem z resztą składników na masę, całość należy miksować na wysokich obrotach do uzyskania gładkiego kremu bez grudek. U Anny było to jakieś 5 minut, u mnie trochę więcej- ale ja też lekko zmodyfikowałam ilości produktów. Po tym czasie gładką masę wylać na schłodzony spód, wyrównać i wyłożyć na wierzch masę krówkową taką od razu w puszki, posypać orzeszkami a następnie ponownie wstawić do lodówki.
Ciasto przed podaniem schładzać przez minimum 4 godziny.
Cenna porada Anny Sudoł- autorki bloga Grochem o garnek
"By ugotować kaszę do tego przepisu należy na drobnym sitku bardzo obwicie przepłukać kaszę pod gorącą wodą, wrzucić na patelnie i prażyć, aż zacznie pachnieć orzechami. Następnie zalać 3 szklankami wody i gotować na niewielkim ogniu, czasem mieszając około 20 minut, aż ziarenka zaczną się rozpadać."
ORYGINAŁ Przepisu
W moim wykonaniu
Mmm, wygląda niesamowicie kusząco :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
UsuńZobacz u pierwotnej autorki przepisu archiwum. Znajdziesz tam całą masę ekstra pomysłów.